To mogła być wiwisekcja związkowych problemów podsycanych przez pożądanie i niewypowiedziane urazy, ale zamiast tego jest nudny i wtórny romantyzm, nikomu już niepotrzebny i nikogo niewzruszający.
przeczytaj recenzję
Szumowska opowiada o wspólnocie skazującej "swojego" na bycie obcym, o małej Polsce i dużych tematach, pozwalając sobie na tyle samo gorzkiej ironii, co śmiechu.
przeczytaj recenzję
Trzecia część jest powrotem do przeszłości i pierwszej części - bawi, wzrusza, no i przede wszystkim opowiada o okołoświątecznej miłości.
przeczytaj recenzję
Pomysł na film obraca się wokół standardów wojennej komedii romantycznej, celując w prześmiewczy krytycyzm, a zarazem nie wykraczając poza to, co widziało się wcześniej.
przeczytaj recenzję